środa, 17 lutego 2010

02. Ferie

No się zaczęło.
W poniedziałek mieliśmy z Kasią się spotkać, spędzić dzień a tu dupka, bo - przyjechał jej Kamil w imię miłości itd.
Okazało się, że on nie jest taki zły, a Kasia też ma swoje za uszami, więc ja jej już nie będę bronić ani mówić "tak, masz racje, on jest głupi". Wszystko poszło o głupią naszą-klasę. Szatański Portal.
Wtorek - Lumpo Time!
Spotkaliśmy znajomych wielu, zakupiliśmy spodnie dla Kasi, ja nabyłem zarąbistą koszulę, później się do TESCO wybraliśmy na małe zakupy.
Wieczorem UCHO! Ale się wybawiłem! Usiąść mi nie pozwalali :(. A dzisiaj mnie plecy bolą i mały Kacyk jest. Dziś dzień jest dniem dla mnie, dniem samotności - takiego potrzebuję.


Zima się powoli roztapia - Jamajka nadchodzi!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz